Zamojska Fundacja dla Zwierząt i Środowiska ZEA
22-400 Zamość
Konto: 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700
BNP Paribas
Dla przelewów z zagranicy:
Numer IBAN konta: PL 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700
Kod SWIFT banku: GOPZPLPW
konto euro: 90160014621021852670000002
KRS: 0000380616
NIP: 922-303-5661
REGON: 060748714
Tel. 609 160 044
grudzieñ
Z okazji Świąt składamy serdeczne życzenia; niech będą niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień.
Życzymy, aby odbyły się w spokoju, radości wśród Rodziny, Przyjaciół
oraz wszystkich Bliskich dla Państwa osób.
Dziękujemy za serce i pomoc!
Wieści z domu Szansy – kalekiej suczki, zabranej ze schroniska w Zamościu; Szansa parę lat spędziła w schroniskowym boksie; była smutna i wycofana. Potem przeszła operację, rehabilitację i ponad półroczny pobyt w klinice w Lublinie. Teraz jest szczęśliwą, rozbrykaną suczką. Cieszymy się, że dzięki Państwa wsparciu udało nam się pomóc suni.
W ubiegłym tyg. przekazaliśmy p. profesorowi Silmanowiczowi podziękowanie za pomoc i opiekę nad suczką.
Szansa jeszcze w schronisku
Szczęśliwa Szansa juz w swoim domu
A tak pisze o Szansie jej Pani: Dziewczynka strasznie się boi aparatu, naprawdę, ma ogromnego stresa w takich sytuacjach....
Nie wiem, co w swoim życiu przeszła, ale nie mogło to być nic dobrego...
Wszystko z nią OK, lata, śpiewa, je z apetytem, nogi używa z powodzeniem, jednym słowem, wszystko jest w porządku.
Jest bardzo posłuszna, słucha bardzo ładnie poleceń, dużo szczeka i generalnie...fajna z niej dziewucha!!!
14.12.2011: w Zespole Szkół w Wysokiem odbyło się spotkanie przedstawiciela Zamojskiej Fundacji dla Zwierząt i Środowiska ZEA - p. Marty Pfeifer z młodzieżą klas czwartych i piątych. Dzieci były inicjatorami zbiórki karmy dla bezdomnych zwierząt. Podczas spotkania dowiedziały się wiele o sytuacji i losie porzucanych, niechcianych psów i kotów, poznały sposoby niesienia im pomocy oraz dowiedziały się, jak przeciwdziałać bezdomności. W trakcie spotkania poruszony został również problem świadomej i odpowiedzialnej adopcji. Zebrane dary tj: sucha karma, konserwy, płatki, kasza i makaron zostaly przekazane fundacji ZEA, za które bardzo dziękujemy.
09.12.2011: w Szkole Podstawowej Smart Scholl z w Zamościu odbyło się spotkania z przedstawicielem Fundacji ZEA – p. Martą Pfeifer. W spotkaniu, zorganizowanym z okazji przeprowadzonej przez szkołę zbiórki karmy dla bezdomnych psów i kotów uczestniczyło ok. 30 uczniów. Uczniowie szkoły od stycznia będa kolejnymi uczestnikami projektu "Zwierzęta bez tajemnic"
Tematyka spotkania obejmowała:
- zapoznanie dzieci z problemem bezdomności psów i kotów
- uświadomienie uczniom czym jest odpowiedzialna adopcja
- zapoznanie z celem akcji dotyczącej sprzątania odchodów po swoim psie
- zapoznanie z działaniami fundacji ZEA
Zebrane dary zostały przekazane fundacji ZEA, za które bardzo dziękujemy.
Do naszej fundacji dotarła wiadomość o trudnej sytuacji właścicieli 23 kotów. Podczas wizyty dowiedzieliśmy się, że większość kotów została przygarnięta, reszta to efekt niekontrolowanego rozmnażania. Właściciele kotów to wspaniali, ciepli ludzie. Znaleźli się jednak w trudnej sytuacji materialnej i nie mają środków na sterylizację. Bardzo kochają swoje koty i doskonale się nimi opiekują. Kociaki są piękne i zadbane. W związku z zaistniałą sytuacją postanowiliśmy pomóc - w pierwszej kolejności sterylizowane są kotki, których jest ok. 10szt (do chwili obecnej po zabiegu są dwie samiczki) a następnie kocurki. Oczywiście wspieramy Państwa karmą dla kotów i jednego psiaka
program telewizyjny: http://www.tvp.pl/lublin/reportaze/z...a-2012/6151845
http://kronikatygodnia.pl/tekst.php?abcd=36868&dz=1
Do swojego nowego domu w Lublinie pojechała maleńka Gajka, zabrana z bardzo złych warunków z jednej z podzamojskich wsi. Gaja rośnie, nabiera sił i jak widać na zdjęciach – jej życie zmieniło się diametralnie. Jest teraz szczęśliwym, kochanym szczeniakiem.
Gajka jeszcze na wsi
Gajka w nowym domu w Lublinie
Afra – suczka w typie owczarka holenderskiego, którą w kupiliśmy w październiku w schronisku w Zamościu, przeszła w Warszawie operację z powodu podejrzenia ropomacicza. Niestety – wystąpiły komplikacje – Afra miała zatrzymanie akcji serca i krwotok wewnętrzny. Dzięki natychmiastowej pomocy Afra przeżyła – przeszła kolejną operację, a potem rehabilitację. Suczka żyje, ale koszt pobytu w klinice jest ogromny – to 1200 zł.
Dzięki pomocy ludzi z całej Polski udało się zebrać wymagana kwotę – w najbliższych dniach dług zostanie uregulowany.
Afra w schronisku
Afra obecnie
Siada Pan Bóg wieczorem przy kominku, zmęczony
W wysiedzianym fotelu, wreszcie w starych kapciach
Wzdycha ciężko i smutno, potrząsając głową
Ciężko być Panem Bogiem w takich trudnych czasach
Panie...z pyskiem na Bożej nodze mruczy Boży Pies
Ten Azor, ten z wioski pod lasem, ma za krótki łańcuch
Widzę, że jesteś zmęczony, ale wiesz, jak to jest...
I, Panie Boże, ta Bella, co oszczeniła się w lesie
Umarła wczoraj. Z głodu. Anioł duszę już niesie.
Ale wzięliśmy mamę, a dzieci zostały same...
I w lesie psa ktoś przywiązał, bo miał już jego dość
Daj żeby jeszcze dzisiaj szedł lasem inny ktoś
Pomyśl o psach, które tęsknią, i wszystkich tych, co są głodne
I o tych, które są bite, i wielu tych, co samotne
I przejechanych na drogach – żeby trafiły do Boga...
Panie...jesteś zmęczony, ale wiesz, jak to jest
One mnie proszą o ciebie, mruczy do Boga pies
- dobrze już, dobrze, piesku, zrobimy wszystko w lot -
z boku, na cichych łapach, skrada się Boży Kot...
/Barbara Borzymowska/
grudzieñ 2011