Szukamy domu dla Morki - 4  miesięcznego szczeniaka.  Mimo, że to jeszcze psie dziecko, Moreczka zdążyła już poznać "dobroć" człowieka. Została brutalnie wyrzucona z samochodu. Gdyby nie pomoc, nie przeżyłaby z powodu upałów, głodu i pragnienia. Jest jeszcze trochę lękliwa wobec wszystkiego, co nowe, ale szybko się przekonuje. Jest łagodna, kontaktowa i bardzo kochana !Suczka przebywa w hoteliku dla psów.

Szukamy domu dla Rajki – małej, smutnej,  suczki, która parę lat spędziła w schronisku. Tak pisaliśmy o suni:

Mała sunia o przerażająco smutnych oczach, jest jednym z wielu mieszkańców schroniska. Jest niedużą suczką. Ma około 4 lat i waży ok. 8 kilogramów . Jest cicha i nieśmiała, może właśnie dlatego niewidzialna dla ludzi. Inne, bardziej przebojowe, żywe, z temperamentem, szybciej znajdują nowe domy. Ona nie ma już nadziei, nie walczy o pierwszeństwo przy siatce, nie podchodzi do krat. Jeżeli jej nie pomożemy, pozostanie w schronisku na zawsze.
Czy uda się nam odmienić jej los?

No i stał się kolejny cud - naszą smutaskę wypatrzyła rodzina z Lublina – do nowego, domu jak z bajki pojechała Rajka i jej koleżanka z boksu – Fionka.

Suczki jeszcze  w schronisku

Rajka i Fionka w nowym domu

 

W wyniku interwencji pod opiekę fundacji trafił pies rasy bernardyn - Beethoven; szukaliśmy psu nowego domu.

Dzięki pomocy  (Ania - dziękujemy!) Beethoven pojechał do wspaniałego domu pod Lublinem.

Beethoven jeszcze na kwarantannie w schronisku

 

Beethoven w swoim domu

03.062012: zarezerwowaliśmy w schronisku suczkę ON – Carmen;   jest w schronisku od dłuższego czasu i byłoby dobrze, gdyby znalazła swój dom.
Ma ok 3 lat; wydaje się spokojna, nie wdaje się w kłótnie z koleżankami z boksu.
W trakcie naszej wizyty była wyraźnie zainteresowana kontaktem.
Parę miesięcy temu jej koleżanka Tosca znalazła wspaniały dom - pomóżmy i Carmen.

 

Zakończył się projekt  „Zwierzęta bez tajemnic” - przedstawiciele Zamojskiej Fundacji ZEA  zorganizowali spotkania z uczniami, którzy brali udział w w/w projekcie.  Podsumowany został przebieg akcji, a dzieci miały okazję podzielić się swoimi odczuciami i zdobytą wiedzą. Rozdane zostały również  książeczki pt. "Chcę mieć pieska" zaprojektowane przez Fundację Viva;  to zbiór najważniejszych wskazówek dla najmłodszych, które dotyczą opieki nad czworonożnym pupilem. Przeznaczona jest dla tych dzieci, które chciałyby mieć pieska i dla tych, które już mają. A także dla tych, które po prostu lubią pieski i inne zwierzaki. Ważnym aspektem edukacyjnym książeczki jest uczenie dziecka empatii.

• 20.06.2012r odbyło się spotkanie w ZSS w Zamościu; w grupie obdarowanych znaleźli  się uczniowie z klas drugich nauczania początkowego oraz dzieci z klasy zerowej.
• 22.06.2012r podobne spotkanie miało miejsce w SP nr 3 w Zamościu; uczestniczyli w nim uczniowie klasy 1, 2 i 3.

 

Do swojego domu w Lublinie pojechała Saba – molosowata suczka znaleziona w lesie ze szczeniakami. Dziękujemy p. Marii za dotychczasowa opiekę nad psią rodzinką.

Pożegnanie Saby z p. Marią

Pierwszy spacer z nowym panem

 

 

Interwencje

W związku ze zgłoszeniami dotyczącymi nieodpowiedniej opieki nad psami w dniu 06 czerwca 2012 r. przy asyście policjantów z KMP w Zamościu  członkowie Fundacji przeprowadzili cztery wizyty interwencyjno-kontrolne na terenie Zamościa i gminy Zamość:

 

1. W m. Płoskie sprawdzono warunki w jakich przebywa pies mix dalmatyńczyka:

- pies wiek ok. 7-8 lat w dobrej kondycji fizycznej, skłonności do agresji,

- kojec wolnostojący o wym ok. 2x2 m podłoga z desek,

- buda w kojcu umieszczona bezpośrednio na podłożu ziemnym,

- brak czystej wody,

- obecność odchodów może świadczyć o zbyt rzadkim wyprowadzaniu psa,

- pies posiada aktualne szczepienia p-ko wściekliźnie.

 

Zalecenia:

- zapewnić stały dostęp do świeżej wody,

- budę ustawić na podwyższeniu bez kontaktu z podłożem,

- przynajmniej dwa razy dziennie wyprowadzać psa na spacer

 

2. W m. Płoskie sprawdzono warunki w jakich przebywa suka w typie owczarka      niemieckiego:

- suka w wieku ok. 3-4 lat w b. dobrej kondycji fizycznej b. przyjazna,

- kojec przylegający do stodoły o wym. 2x4 m podłoga z desek,

- buda na podwyższeniu  + wejście w ścianie stodoły do tzw. budy zimowej,

- czysta woda i miski na pokarm,

- znaczna ilość odchodów w kojcu może świadczyć o zbyt rzadkim wyprowadzaniu,

- suka posiada aktualne szczepienia p-ko wściekliźnie.

 

Zalecenia:

- posprzątanie kojca z odchodów,

- częstsze wyprowadzanie suki na spacery

 

3. W m. Bortatycze sprawdzono warunki w jakich przebywają na jednej z posesji dwa psy:

• samiec w typie labradora wiek ok. 2 lata, w dobrej kondycji fizycznej b. przyjazny,

- łańcuch ok. 1,5m, buda na tzw. europalecie, bez tylnej ściany,

- dostęp do wody, oznaki zapchlenia,

• samiec w typie PON wiek 3-4 lata, przyjazny w dobrej kondycji fizycznej,

- łańcuch ok. 1,5m, buda na podwyższeniu, czysta woda,

- wyraźne oznaki zapchlenia, zaniedbana i zbyt długa sierść /dredy/

W obu przypadkach brak aktualnych ustawowych szczepień.

 

Zalecenia:

- dokonać obowiązkowych szczepień,

- obudować nieszczelną budę,

- odpchlić i doprowadzić do czystości sierść

 

4. Właściciel dwóch psów w Bortatyczach poinformował o wolnobiegającym psie w typie owczarka podhalańskiego, który może stanowić zagrożenie dla mieszkańców. Po ustaleniu właścicielki pouczono ją o ustawowych obowiązkach dot opieki nad psem.

 

5. W Zamościu przy ul. Peowiaków sprawdzono warunki w jakich przebywa pies rasy bernardyn:

- pies w wieku ok. 3 lat wychudzony, zaniedbana sierść,

- łańcuch ok. 5m, brak obroży, łańcuch stanowiący obrożę wrzyna się w szyję, widoczna rana,

- pies nie wyprowadzany na spacery,

- bardzo złe warunki bytowania

W wyniku podjętych pertraktacji właścicielka zrzekła się praw do posiadania psa na rzecz fundacji ZEA i dzięki pomocy pracownika zamojskiego schroniska w dniu 07.06.2012 r. psa  przewieziono do schroniska, gdzie otrzymał opiekę medyczną i socjalną.

 

Saba , Mika, Liza. nadal szukają domów

 

Zamojskie psy w miesięczniku Mój Pies

 

Zdjęcia z nowych domów

Dawno nie oglądaliśmy  Kawy w nowym domu

Kawa jeszcze w schronisku

Kawa u siebie

Frytka - szczeniak z Majdanu w nowym domu pod Lublinem

 

Psia modlitwa do człowieka

• Moje życie trwa 10-15 lat. Każde rozstanie z Tobą zadaje mi ból. Zastanów się zanim mnie sobie sprawisz

• Daj mi trochę czasu na zrozumienie, czego ode mnie wymagasz

• Obudź we mnie zaufanie - jest mi potrzebne do życia

• Nigdy nie gniewaj się na mnie zbyt długo i nie zamykaj mnie za karę. Ty masz swoją pracę, przyjemności i przyjaciół - ja mam tylko Ciebie

• Porozmawiaj ze mną czasami. Nawet jeśli nie do końca rozumiem Twoje słowa, rozumiem głos, który do mnie mówi

• Wiedz, że nigdy nie zapominam, jak mnie traktowano

• Zanim mnie uderzysz, pomyśl, że moje szczęki z łatwością mogą zmiażdżyć Twoją dłoń, a jednak tego nie robią

• Zanim złajasz mnie, że jestem "nieposłuszny" lub "leniwy" podczas wykonywania pracy, pomyśl, że może ciąży mi nieodpowiednie pożywienie, że może zbyt długo przebywałem na słońcu, lub że moje serce jest zmęczone

• Otocz mnie opieką, gdy będę stary - Ty również pewnego dnia się zestarzejesz

• Bądź przy mnie w każdej trudnej chwili. Nigdy nie mów: "Nie mogę na coś takiego patrzeć", lub "niech to się stanie podczas mojej nieobecności". Kiedy jesteś przy mnie wszystko staje się łatwiejsze

Autor nieznany

czerwiec 2012