Zamojska Fundacja dla Zwierząt i Środowiska ZEA
22-400 Zamość
Konto: 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700
BNP Paribas
Dla przelewów z zagranicy:
Numer IBAN konta: PL 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700
Kod SWIFT banku: GOPZPLPW
konto euro: 90160014621021852670000002
KRS: 0000380616
NIP: 922-303-5661
REGON: 060748714
Tel. 609 160 044
kwiecień
20.04.2013: zostaliśmy zaproszeni na obchody Dnia Ziemi w Twierdzy
Przygotowaliśmy:
- konkursy z nagrodami dla dzieci dotyczące znajomości ras psów
- prezentację psów do adopcji
- rozdawanie ulotek zachęcających do segregacji odpadów
- rozdawanie torebek do zbierania psich odchodów
Dziękujemy uczniom z Gimnazjum nr 7
i
z Gimnazjum z Zespołu Szkół Katolickich św. Ojca Pio
za pomoc
Szukamy domu dla Kajtka - właściciel psa zginął w pożarze domu - Kajtek ocalał, ale od tamtej pory jest bezdomny.
Trzyma się w pobliżu miejsca po swoim dawnym domu - ale co to za życie dla psa - brak miejsca do spania, w pobliżu ruchliwa ulica.
13.04. z hoteliku do swojego nowego domu pod Zamościem pojechał Gufi – szczeniak od bezdomnej suczki.
Szczęścia maluchu w nowym domu.
Do swojego nowego domu w Warszawie pojechała malutka Lenka, zabrana w listopadzie ze złych warunków. Kotka została wyleczona i wysterylizowana na koszt fundacji. Lenka w nowym domu ma koleżankę Bukę, z którą bardzo szybko zaprzyjaźniła się.
Lenka
Buka
wspólny posiłek w nowym domu
Nie żyje Magia – suczka zabrana w lutym 2008 r. w z zamojskiego schronu do hoteliku. Potem znalazła wspaniały dom - wydawało się, ze już wszystko będzie tylko dobrze. Niestety - przyplątał się nowotwór
Żegnaj śliczna [*]
Magia w schronisku
Magia w hoteliku
Magia w swoim domu
Dostaliśmy nowe zdjęcia z domu jak z bajki Rajki i Soni – Sonia uwielbia siedzieć przed kominkiem i patrzeć na ogień, a mały uparciuch Rajka przesiaduje w tym czasie na biurku.
Tragedia Klementynki
Przedstawiamy Klementynkę – małą kotkę, której człowiek zgotował straszny los; połamano jej tylne łapki i wyrzucono w nocy jak niepotrzebną rzecz do opuszczonego ogrodu. Gdyby nie przypadek – mała już by nie żyła. Klementynka została znaleziona przez ludzi, którzy dokarmiali bezdomne koty w tej okolicy; została natychmiast zawieziona do kliniki. Przez miesiąc była unieruchomiona, aby złamania mogły się prawidłowo zrosnąć. Obecnie kotka jest w pełni sprawna i zamieszkała u swoich wybawicieli. Fundacja pomoże w sterylizacji Klementynki
Jeśli spojrzymy na psa oczyma wiary, zrozumiemy, że pokazuje nam drogę do Pana Boga."
/Ksiądz Jan Twardowski/
kwiecień 2013