Zamojska Fundacja dla Zwierząt i Środowiska ZEA
22-400 Zamość
Konto: 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700
BNP Paribas
Dla przelewów z zagranicy:
Numer IBAN konta: PL 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700
Kod SWIFT banku: GOPZPLPW
konto euro: 90160014621021852670000002
KRS: 0000380616
NIP: 922-303-5661
REGON: 060748714
Tel. 609 160 044
październik
Ktoś powiedział, że od cierpienia, które się widzi jedynie można odwrócić oczy, lecz gdy je przeżywasz, nie ma drogi ucieczki.
Nutka ma 3 - 4 lata i waży ok 4 kg - dotychczasowe życie spędziła przypięta łańcuchem do stodoły - jej cały świat do wykopana nora pod stodołą. Wątpliwości nie ma żadnych – jej życie musiało być ciężkie, bo oprócz głodu, zimna, rodzenia szczeniaków była katowana przez swojego właściciela.
Dzięki zaangażowaniu i staraniom kilku osób suczkę udało się wyrwać z tego łańcucha i od wczoraj jest w szpitaliku przy gabinecie weterynaryjnym.
Nutka jest malutka, skulona, cicha. Nieśmiało pełza do człowieka, jakby nie wierzyła, że może oczekiwać czułości. Na rękach wbija się przydługimi pazurkami i tak nieruchomo pozostaje. W jej oczach nie tli się nic oprócz nadziei, żeby znowu nie bolało.
Nutka zaraz po zabraniu - w gabinecie weterynaryjnym
Pod opiekę fundacji trafił mały Dodo - 4 letni piesek; maluch błąkał się od długiego czasu po jednym z zamojskich osiedli, wreszcie jedna z dokarmiających go kobiet poprosiła o pomoc fundację.
Udało się ustalić właścicielkę Dodo, ale kobieta oświadczyła, że nie chce już psa.
Dodo przebywa obecnie w szpitaliku przy przychodni Royal Vet; zostanie wykastrowany i po rekonwalescencji pojedzie do fundacyjnego domu tymczasowego.
Prosimy u udostępnianie Dodo - może ktoś go pokocha?
Florian trafił pod opiekę fundacji na początku października - żył na jednym z zamojskich osiedli - był kotem bezdomnym, dokarmianym przez jedną z mieszkanek osiedla.
Obecnie przebywa w fundacyjnym domu tymczasowym u p.Oli ; został odrobaczony, wykastrowany i czeka na nowy, odpowiedzialny dom.
Florian ma ok. 6 miesięcy.
Zostaliśmy poproszeni o pomoc w szukaniu domu dla bezdomnego psa Czarka.
To łagodny, żywiołowy pies w średnim wieku. Weterynarz określił go na ok. 4 - 5 lat; sięga do kolana, waży 17 kg. Nie jest wykastrowany. Bardzo potrzebuje by poświęcić mu uwagę, czas.
Z każdym kolejnym dniem staje się weselszy, bardziej ufny. Nie przejawia krztyny agresji w stosunku do ludzi. Bardzo rzadko szczeka. Ze spokojem zniósł wszystkie zabiegi higieniczne. Ostatecznie ładnie się dogaduje z innymi psami. Nie lubi jedynie, kiedy któreś z nich podchodzi do niego w czasie posiłku. Bez problemu jeździ samochodem. Powoli uczy się chodzić na smyczy. Uwielbia spacery - jak się rozpędzi to galopuje jak mały konik. Nie oddala się, wraca zawołany. Ignoruje koty. Nie wiem jak zachowuje się w stosunku do dzieci. Jeśli
Jeśli ktoś zdecydowałby się go adoptować, gmina pokryje koszty kastracji. Czarek został odrobaczony i odpchlony. To cudny pies, spokojny, ale radosny.
Osoba, która opiekuje się Czarkiem nie może zatrzymać go na stałe – ma gromadkę swoich własnych zwierząt.
Trzy porzucone koteczki - Luna,Fufcia i Mela!!! Mela ma już na zawsze dom u wiceprezes Zarządu Fundacji: Marty Pfeifer - wraz z dwiema siostrami została w okrutny sposób wyrzucona.Wszystkie koteczki są chore na koci katar i obecnie leczone.
Luna(czarna) Fufcia( bura) nadal do adopcji!!!
Fufcia ma świetny charakter, garnie się do ludzi i jest mądra, mimo że nic nie widzi pierwsza nauczyła się korzystać z kuwety, jest bardzo pełna życia i ciągle chce się bawić.Dala niej szukamy bardzo świadomych właścicieli,gotowych na opiekę nad niewidzącym kotem
Jesienna Lusia - psi ideał wciąż w domu tymczasowym czeka na człowieka, który znajdzie dla niej miejsce w swoim domu i sercu
Dostaliśmy maila i kolejne zdjęcia Riko z nowego domu pod Radzyniem - po długim czasie tułaczki Riko wreszcie jest u siebie – wreszcie kochany, zadbany.
Kotek Imbir (w nowym domu Urwis) – na spacerku ze swoim przyjacielem Michałkiem
03.10.2014: przedszkole na Olchowej odwiedzili przedstawiciele Fundacji ZEA; celem sbyło uwrażliwienie maluchów na los bezdomnych psów i kotów. Dzieci miały okazję poznać pozytywne i negatywne postawy człowieka wobec zwierząt oraz nabyć umiejętność opieki nad czworonogami. W trakcie spotkania dzieci tworzyły obrazkowe zasady opieki nad zwierzętami. W spotkaniu uczestniczyły również suczka Pepsi i kotka Ela.
Pozdrowienia od Lenona/Dexa z Poznania
Dex chodzi na zajęcia do psiego przedszkola i jest tam bardzo chwalony
https://www.facebook.com/events/871363369583000/
Psiak rośnie – kochany, szczęśliwy
Uratować cały świat? Tego nie możesz.
Możesz uchronić malutki świat.
Świat zwierzaka.
Napełnij miskę!
Bezdomne, porzucone, niechciane liczą
na Wasze wsparcie.
Nie zapominajcie o nich!
październik 2014