Zamojska Fundacja dla Zwierząt i Środowiska ZEA
22-400 Zamość
Konto: 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700
BNP Paribas
Dla przelewów z zagranicy:
Numer IBAN konta: PL 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700
Kod SWIFT banku: GOPZPLPW
konto euro: 90160014621021852670000002
KRS: 0000380616
NIP: 922-303-5661
REGON: 060748714
Tel. 609 160 044
listopad
28.11.2014: do swojego nowego domu w Zamościu pojechał Goździk - kocurek zamieszkał w bloku na jednym z zamojskich osiedli.
Imię zostaje!
25.11.2014: przedstawiciele naszej fundacji Marta Pfeifer i Jarosław Margol spotkali się z młodzieżą Zespołu szkół nr 6 w Zamościu. Poruszane tematy to: opieka nad zwierzętami, przyczyny bezdomności zwierząt, metody przeciwdziałania oraz zwrócenie uwagi uczniów na zdolność zwierząt do przeżywania uczuć.
Spotkanie Lusi i Lenki
https://www.youtube.com/watch?v=qDthTau3PIM
24.1.2014: odbyło się spotkanie w-ce prezes naszej fundacji Marty Pfeifer z młodzieżą Zespołu Szkół n3 w Zamościu. Tematem dyskusji były aspekty bezdomności zwierząt oraz sposoby jej ograniczania, zagadnienia dotyczące zapisów Ustawy o ochronie Zwierząt i odniesienie ich do zadań statutowych fundacji.
Serdecznie dziękujemy opiekunce SU Jadwidze Mazurek
i młodzieży ZS NR 3 w Zamościu
za przekazanie karmy dla bezdomnych zwierząt, pochodzącej
z przeprowadzonej w szkole zbiorki
22.11.2014: zorganizowane zostało spotkanie Lusi i jej córki Lenki – suczki poznały się od razu i widać to było od pierwszej chwili! Ocierały się o siebie, szalały po ogrodzie, biegały cały czas razem . Wzruszyliśmy się wszyscy bardzo i wspaniale było podglądać te wspólne chwile mamy i córci.
Lenka poznała też nas, a szczególnie Ewcię, do której przytulała się jak do swojej pani.
A w ogrodzie, w którym rosła i bawiła się od razu pobiegła za kojec - w miejsce, w którym chowała się przed słońcem - niesamowite to wszystko!
Obiecaliśmy suczkom, ze w lecie pojedziemy z Lusią w odwiedziny do Lenki
Lenka jest piękna, umaszczeniem podobna do Lusi; pyszczek i ogon haszczakowaty no i już przerosła mamę
Parę miesięcy temu było tak:
A tak teraz wygląda Lenka, siostra Lenona vel Dexa
21.11.2014: dostaliśmy zgłoszenie o małym, bezdomnym piesku porzuconym na podzamojskiej wsi - pilnie szukamy domu, bo robi się coraz zimniej.
Piesek jest bardzo łagodny i przyjazny.
20.11.2014: pod opiekę naszej fundacji trafiła 3-miesieczna Luna; suczka jest bardzo wystraszona i wycofana; podobno długi czas błąkała się na terenie koszar. Suczka została już wykąpana, odrobaczona - będziemy szukać nowego domu dla Luny.
19.11.2.14: przy Domu Towarowym "Łukasz" została znaleziona suczka szczeniak, szukaliśmy właściciela
18.11.2014: pod opiekę fundacji trafiła młoda sunia Suri znaleziona w Zamościu na ulicy Wojska Polskiego. Na szyi miała czarna obróżkę. Psinka jest czysta, bardzo mila dla ludzi i dla kotów. Może ktoś z Was rozpoznaje psiaka?
Pozdrowienia od Fokusika z Warszawy
Fokusa zabraliśmy z zamojskiego schroniska w grudniu 2009 r.; a miesiąc później pojechał do swojego nowego domu w Warszawie.
Życzymy kolejnych szczęśliwych lat u boku kochających ludzi.
Na dom nadal czeka wykastrowany 6 - miesięczny kocurek Florian
Polepszył się stan zdrowia Goździka, ale kocurek nadal musi przyjmować leki
Dziękujemy opiekunce Samorządu Uczniowskiego
Pani Monice Paska
i uczniom Zespołu Szkół nr 5 w Zamościu
za przekazanie suchej karmy i puszek pochodzących ze zbiórki
zorganizowanej w szkole dla bezdomnych zwierząt.
07.11.2014: do swojego nowego domu w Zamościu pojechała Nutka - miniaturowa sunia zabrana z łańcucha.
Nutka zamieszkała na jednym z zamojskich osiedli.
Nutka przebywała w szpitaliku na koszt fundacji, została odpchlona i odrobaczona. Koszt sterylizacji pokryty został dzięki forum Dogomania.
Nutka w swoim domciu
07.11. 2014: 4 - miesięczny kocurek Goździk opuścił szpitalik przy Przychodni Royal Vet i pojechał do domu tymczasowego u p. Oli; leczenie kocurka jest kontynuowane.
Dziękujemy bardzo za wpłaty na leczenie Goździka
Obecnie przebywa pod opieką fundacji w domu tymczasowym i jest w trakcie leczenia.
Choruje na "koci katar" i dodatkowo ma infekcję górnych dróg oddechowych.
Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc dla Goździka – potrzebne są fundusze
na leczenie i utrzymanie kocurka.
Każda wpłata w znacznym stopniu poprawi możliwość opieki nad zwierzakiem.
Jeśli ktoś chciałby pomoc – prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem
„dla Goździka"
Goździk ma ok. 4 miesięcy i został znaleziony w rowie na trasie Zwierzyniec - Zamość w tragicznym stanie - zmarznięty, wychudzony. Gdyby nie szybka pomoc kociak nie przeżyłby kolejnej nocy.
Przez parę dni jego stan był bardzo ciężki, potrzebne były kroplówki.
Goździk wciąż przebywa w szpitaliku przy gabinecie weterynaryjnym Royal vet w Zamościu, gdzie jest leczony.
Opiekunce bezdomnego Czarka przekazaliśmy makaron, puszki i sucha karmę (ok.18 kg).
DLA WSZYSTKICH NASZYCH ZWIERZAKÓW, KTÓRE ODESZŁY
Pożyczę Ci Psa na chwilę,
Bóg powiedział...
Dla Ciebie - żebyś Go kochał, kiedy On żyje
i żebyś płakał, kiedy odejdzie.
Może na dwanaście, albo czternaście lat,
a może na dwa lub trzy...
Ale zajmiesz się Nim,
dopóki Go do siebie z powrotem nie zawołam …
"Czy dotarłaś bezpiecznie, kochana, po drabinie z bielutkich obłoków
do tęczowej, świetlistej bramy? ...Uchylona, choć nie słychać Twych kroków.
Wsuń łapeczkę w szparę - w tę niebieską, teraz główkę; widzisz most? – piękny pewnie!
Nie bój się, podążaj jak ścieżką, drugi brzeg to Twój dom, choć beze mnie.
No a ja, chociaż serce mi pęka, myślę tutaj o Tobie z uśmiechem,
przecież wiem, kto na Ciebie tam czeka. Znam ich, wiedzą że idziesz. Już lepiej?
Bądź szczęśliwa w tęczowej krainie, ja swą miłość Ci czasem podeślę,
- zbieraj ją, gdy do Ciebie dopłynie, ale czasem odwiedź, choć we śnie"
listopad 2014