17.11. z zamojskiego schroniska zabraliśmy 2 szczeniaki, które pojechały do domu tymczasowego do Jagny.

Suczki otrzymały imiona Yuri i Sarcia - dziewczynki są cudne!

Po odrobaczeniu i zaszczepieniu będziemy szukać nowych domów.

Dziękujemy Sylwii za pomoc w transporcie maluchów do Katowic.

 

 

 

 

 

 

 

 

Bardzo dziękujemy Justynie z Lublina za przekazanie pięknych fantów na bazarek świąteczny, z którego dochód będzie przeznaczony dla naszych podopiecznych - 2 szczeniaków zabranych z zamojskiego schroniska.

Jeszcze raz bardzo dziękujemy!

 

 

 

 

 

 

Zamojska Ula vel Mia pozdrawia ze swojego domu w Opolu.

Do swojego nowego domu w Warszawie pojechał mały Ludwiczek, porzucony w październiku w okolicach Zamościa.
Rodzina osobiście przyjechała do Zamościa po Ludwiczka.
Bardzo dziękujemy p. Joannie za dotychczasową opiekę nad pieskiem.

Urosła też zamojska Fionka w domu w Warszawie, jest coraz piękniejsza

Zamojski Toffik pozdrawia z domu stałego w Krakowie.
Zobaczcie, jak malec urósł!

Marinka została porzucona w gm. Adamów, teraz jest już bezpieczna w gabinecie dr Ewy Świątkowskiej w Zamościu.
Szukamy nowego domu!

Marinka została porzucona w  gm. Adamów, teraz jest już bezpieczna w gabinecie dr Ewy Świątkowskiej w Zamościu.

Szukamy nowego domu!

 

 

 

 

 

 

Przeczytaj!

Szukamy domu tymczasowego lub stałego dla chorej Limby!
Jest chora na raka, z licznymi zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa.

Przerzuty są już w płucach, ale Limba o tym nie wie i chce żyć, jak każdy inny zabrany ze schroniska  pies.

Chce chodzić po trawie, leżeć na swoim posłaniu, zjadać regularne posiłki, być głaskaną czy usłyszeć dobre słowo po miesiącach chodzenia i leżenia na betonie.
Limba nie jest staruszką, ma ok 7-8 lat, w normalnym życiu, gdyby było jej dane, byłaby damą w średnim wieku.

Jednak dla niej to już prawie kres jej życia.

Limba przebywa teraz w domu tymczasowym pod Katowicami, w którym przebywają też inne psy i koty.

Ma bardzo dobrą  opiekę człowieka i opiekę weterynaryjną.

Suczka ma świetne relacje z opiekunami, , ale źle reaguje na małe psy, dlatego dla Limby, na ten kres jej życia,  przydałby się dom bez innych zwierząt.

Wiemy, że trudno o dobry dom dla zdrowego psa, a tutaj mamy ciężko chorą, dużą suczkę, ale cuda się przecież zdarzają...

Jeśli ktoś z Państwa wiedziałby o takim miejscu, w którym Limba mogłaby spokojnie, pod doskonałą opieką przeżyć resztę swojego życia, to bardzo prosimy o kontakt.

Zamojski Homerek vel Rudy pozdrawia z Wrocławia:)

Prosimy o pomoc dla chorej Limby

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/limbaznowotworem