Aktualności

.

16.02. 2009: o godz. 16.00 Atos przeszedł za Tęczowy Most. Żegnaj piesku

16.02.2009: najnowsze wieści z domu Meliski -

Przesyłam zaległe walentynkowe uściski" od Meliski i oczywiście od nas także.
Bo gdyby nie Państwo  to nie wiadomo co by się działo z naszą
(myślę, że mogę już tak napisać)kochaną Meliską.
Rzeczywiście Melisa jest kochanym , urokliwym i troszkę oczywiście
psotnym psiakiem. Przekonała się , że spacery to fajna sprawa
i teraz na hasło „idziemy" zaraz biegnie do wyjścia.
Ale na spacerach zachowuje się w miarę spokojnie, nie ciągnie
na smyczy i np. w dniu wczorajszym 5 saren przechodzących
w odległości kilku metrów nie wzbudziło jej większego zainteresowania.
Za to do szczekania na wszystko co się rusza za ogrodzeniem
i zabaw ze swoimi " kolegami" jest pierwsza.

Meliska w czasie zabaw w ogrodzie:

13.02.2009: koteczka Becia zabrana w złym stanie ze schroniska czuje się juz lepiej; dostała leki, przebywa w cieplutkim pomieszczeniu. Becia jest wysterylizowana i czeka na dom.

11.02.2009: stan boksera Atosa, którego zawieźliśmy do kliniki do Lublina jest bardzo ciężki Trzymajcie kciuki za psiulka…

09.02.2009: zabraliśmy ze schroniska kotkę. Kotka siedziała prawie 3 tyg. zamknięta w klatce; ma odparzone łapki, widoczne miejsca bez sierści. Kotka przebywa u jednej z naszych wolontariuszek. Szukamy dla kotki domu

Interweniowalismy również w sprawie przeniesienia do zamkniętego pomieszczenia szczeniaków, które od paru dni znajdowały się na zewnatrz w odkrytej budzie.

03.02.2009: zabraliśmy ze schroniska do DT naszej wolontariuszki sunię Afrę. Afra jest bardzo wychudzona, ma ropiejącą narośl na ogonie. Będziemy informować o stanie zdrowia Afry.

Dziękujemy za wpłaty na konto Oddziału

Pani Joli i Panu Jackowi

hodowcom leonbergerów

dziękujemy za okazane zaufanie i pomoc

Dziękujemy za wpłaty na utrzymanie Fryzi, Toli i Loli w hoteliku dla psów

Dziękujemy Pani Dyrektor Przedszkola nr 2 w Zamościu Małgorzacie Karol za zorganizowanie zbiórki darów dla bezdomnych zwierząt i przekazanie ich Fundacji EMIR Oddział w Zamościu.

Siada Pan Bóg wieczorem przy kominku, zmęczony,
W wysiedzianym fotelu, wreszcie w starych kapciach,
Wzdycha ciężko i smutno, potrząsając głową...
Ciężko być Panem Bogiem w takich trudnych czasach.
Panie...z pyskiem na Bożej nodze mruczy Boży Pies,
Ten Azor, ten z wioski pod lasem, ma za krótki łańcuch,
Widzę, że jesteś zmęczony, ale wiesz, jak to jest...
I, Panie Boże, ta Bella, co oszczeniła się w lesie,
Umarła wczoraj. Z głodu. Anioł duszę już niesie.
Ale wzięliśmy mamę, a dzieci zostały same...
I w lesie psa ktoś przywiązał, bo miał już jego dość...
Daj żeby jeszcze dzisiaj szedł lasem inny ktoś,
Pomyśl o psach, które tęsknią, i wszystkich tych, co są głodne
I o tych, które są bite, i wielu tych, co samotne
I przejechanych na drogach – żeby trafiły do Boga...
Panie...jesteś zmęczony, ale wiesz, jak to jest...
One mnie proszą o ciebie, mruczy do Boga pies.
- Dobrze już, dobrze, piesku, zrobimy wszystko w lot.
Z boku, na cichych łapach, skrada się Boży Kot...

/Barbara Borzymowska/

luty 2009

31.01.2009: do swojego nowego domu w Sosnowcu pojechała Madzia, która po zabraniu ze schroniska przebywała u naszej wolontariuszki.

31.01.2009: Zabraliśmy ze schroniska boksera Atosa i zawieźliśmy do kliniki w Lublinie. Bokser ma wysoką gorączkę - 39.8, zmiany w oskrzelach i jest bardzo wyniszczony. Opiekę nad psem przejęła Fundacja SOS BOKSEROM.

26.01.2009: do domu tymczasowego w Krasnymstawie pojechała miniaturowa Niteczka. Niteczka szuka DS.

Wolontariuszka EMIR znalazła w schronisku bardzo wychudzoną sunię. 28.01.2009 Pola została zawieziona do gabinetu weterynaryjnego na badania. Oprócz wychudzenia ma ostre zapalenie gardła. W chwili obecnej Pola znajduje się w DT w Zamościu , gdzie będzie leczona i dokarmiana specjalną karmą. Mamy nadzieję, że przy tak dobrej opiece sunia szybko dojdzie do zdrowia. Szukamy dobrego domu dla Poli!!

26.01.2009: sunia Alta z zamojskiego schroniska pojechała do DT w Jarocinie i po sterylizacji będzie czekała na DS. Ania – dziękujemy ponownie

Dziękujemy młodzieży z Hrubieszowa:

Iwonie Olejniczak, Agnieszce Mikulskiej, Małgorzacie Bajek, Paulinie Koc, Paulinie Adamczuk, Ewelinie Garczyńskiej, Edycie Dziomaga, Oli Madej, Katarzynie Gnatiuk, Adzie Miazga, Martynie Węgor, Dawidowi Bylinie, Ewelinie Laskowskiej, Paulinie Słupna i inicjatorce akcji Ani Bylinie – wolontariuszce Emir

za zorganizowanie i przeprowadzenie zbiórki pieniężnej

na terenie miasta Hrubieszowa
w okresie od 18.12.2008r. do 31.12.2008r.

Dochód ze zbiórki zostanie przeznaczony na pomoc bezdomnym i potrzebującym psom (dokarmianie, sterylizacja, leczenie)

Najnowsze wieści z domu Meliski: jest słodkim, rozkosznym psiakiem, a teraz po kilku dniach pobytu u nas już nawet małym łobuziakiem. Bardzo szybko zaprzyjaźniła się z pozostałą trójka kolegów, a ze swoim rówieśnikiem - owczarkiem stanowią nierozłączną parę do różnego rodzaju wymyślanych zabaw i psot. Spokój jest tylko w nocy gdyż śpią - oczywiście razem i oczywiście ze mną- całą noc bez żadnych problemów. Obok śpią także koty i wszystko to bardzo zgodnie i w przyjaźni. Myśle, że Meliska troszkę już podrosła a na pewno czuje się psem odpowiedzialnym za posesję, bo razem z innymi biega wzdłuż ogrodzenia i szczekaniem daje głośno znać przechodzącym, że ONA tu jest i pilnuje. Nie byliśmy na razie na dalekim spacerze gdyż widać, że jeszcze obawia się wyjścia poza swój teren - obróżkę pozwala sobie założyć, ale jak zobaczy smycz to ucieka i chowa się na tarasie.

23.01.2009: Misia, która przebywała w hoteliku Warszawie pojechała do swojego domu w Tychach

21.01.2009: maleńki Biszkopcik pojechał do swojego nowego domu w Krakowie

EMIR w Biłgoraju:

http://bilgoraj.com.pl/wiadomosci/news.php?id=3032&dzial=0

http://bilgoraj.com.pl/wiadomosci/news.php?id=3046&dzial=0

17.01.2009: byliśmy z wizytą poadopcyjną u Benia. Piesia nie było na zewnątrz, bo wylegiwał się na kanapie. Udało się go jednak namówić na zabawę na śniegu.

Na ulicy Św. Piątka znaleziony został mały beżowy piesek.

Właściciela proszę o kontakt 604 554 765

17.01.2009: do swojego nowego wytęsknionego domu pojechała nasza maleńka Dobrusia.

12.01.2009: Madzia, przebywająca w DT u jednej z naszych wolontariuszek, została wysterylizowana. Dziękujemy p. Alinie, która pokryła koszty zabiegu. Madzia nadal szuka domu stałego.

11.01.2009: Ada pojechała do DT w Łodzi. Sunia po sterylizacji będzie gotowa do adopcji.

11.01.2009: Zośka, która przebywa w hoteliku w Konstancinie jest juz po sterylizacji. Sunia czuje się dobrze, wygląda coraz lepiej. Dziękujemy sponsorce pobytu suni w hoteliku.

11.01.2009: do swojego nowego cudownego domu w Warszawie pojechała mała Meliska. Dziękujemy nowym włascicielom suni

W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Zamościu

w okresie od 15.11 do 15.12. 2008 r. organizowana była zbiórka suchej karmy dla zwierzat.

Zebraną karmę przekazano Fundacji EMIR Oddział w Zamościu.

Organizatorkami akcji były panie: Jolanta Kościk i Mgdalena Lupa.

Serdecznie dziękujemy!!!

10.01. - 11.01 2009:szef i z - ca szefa zamojskiego Odziału EMIR uczestniczyli w seminarium w Krakowie pod tytułem "Szczenięta i młode psy - sztuka dorastania" prowadzonym przez Turid Rugaas, która prowadzi Szkołę dla Psów HAGAN.

09.01.2009: nasza Aza z lasu pojechała do swojego nowego domu w Zabrzu Aza poprawiła się, wypiękniała.

09.01.2009: do DT w Krakowie pojechał najsłabszy szczeniak ze schroniska. Maluszek był juz u weta, został odrobaczony i teraz pod troskliwą opieką i w cieple nabiera sił.

Karina - dziękujemy

Biszkopcik ze starszą koleżanką juz w DT

08.01.2009: nasza Tosia, która przebywała w DT w Stalowej Woli , pojechała do domu stałego do Niemiec.

Tosia w swoim nowym domu

08.01.2009: dzięki staraniom naszej wolontariuszki do swojego nowego domu pojechała maleńka śliczna Funia

07.01.2009: dzięki uprzejmości redakcji TZ otrzymaliśmy stałą rubrykę, w której będą zamieszczane zdjęcia psów szukających domu, a które pozostają pod opieką Fundacji.

05.01.2009: Madzia- sunia gryziona przez współtowarzyszki jest juz w DT u naszej wolontariuszki. To wielka szansa dla Madzi; sunia w schronisku była tak przerażona, że nie wychodziła z budy... Madzia szuka domu stałego.

Madzia w schronisku

04.01.2009: niedawno pisałam o szczeniaku ze schroniska, który po zjedzenie kości był w stanie zagrażajacym życiu i został przez naszych wolontariuszy natychmiast odwieziony do kliniki do Lublina; odwiedziliśmy sunię w klinice - czuje się juz dobrze, a dzięki pomocy opiekującej się nią p. doktor ma juz dom, który na nią czeka

03.01.2009: jedna z mieszkanek Zamościa zgłosiła nam, ze podrzucono jej do garażu kotkę; po paru dniach koteczka znalazła nowy dom

03.01.2009:rozpoczęła się akcja zakładania wszystkim psom w schronisku obróżek leczniczych, przywiezionych przez Prezes Fundacji Krystynę Sroczyńską; obróżki zakładają wolontariusze EMIR. Cd akcji w następną sobotę

Melisato śliczna puchata sunia. Wygląda jak duża pluszowa zabawka. Parę dni temu została wyrzucona na ruchliwą ulicę w centrum Zamościa.Przerażony szczeniak biegał jak oszalały miedzy samochodami; to cud, że jeszcze żyje.Gdyby nie szybka reakcja jednej z naszych wolontariuszek, sunia być może zginęłaby pod kołami. W tej chwili trzymamy sunę w wolnej budzie, ale nie może przecież zostać tu długo sama.Melisa potrzebuje domu i kogoś, kto ją pokocha. Czy znajdzie się u kogoś miejsce dla tej ślicznej puchatej suni?

W trakcie zbiórek w SP 3 i SP 9 w Zamościu w ramach akcji "Gwiazdka dla schroniska" oprócz darów rzeczowych udało się zebrać również pewne kwoty pieniężne, które zostały przeznaczone na zakup nowych bud dla małych psów w schronisku. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 9 zebrali 230 zł, zaś Szkoły Podstawowej nr 3 - 300 zł. Trzecia buda została zakupiona z funduszy Oddziału EMIR.

styczeń 2009

Życzymy wszystkim dobrego Nowego Roku 2009!

Niech nie opuszcza Was pomyślność i spełnią się te najskrytsze marzenia.

Żebyśmy wszyscy mieli siłę i możliwość pomagania naszym mniejszym braciom.

I oby tych sponiewieranych, potrzebujących nas stworzeń było jak najmniej.
Dziękujemy za wsparcie i pomoc!

Wszystkiego Dobrego!!!

„(...) pies jest czymś więcej niż naszym towarzyszem. Może stać się ważną, czasami wręcz niezbędną częścią naszego życia. Może być nam tak potrzebny, jak potrzebna jest nam przyjaźń innych ludzi. Czasami nawet bardziej, gdyż jego przyjaźń bywa niezawodna i straszliwie, żenująco bezinteresowna.
Takiej przyjaźni my, ludzie, nie jesteśmy zwyczajni, takie uczucie bardzo rzadko bywa naszym udziałem”.

Witamy w dziale Aktualności

20.02.2009

Na koszt Fundacji zostały wysterylizowane 3 bezdomne kotki. Dwie z nich ma już dom stały.

Zamość TV, Radio ESKA i w Katolickie Radio Zamość zamieściły wywiad z Zastępcą Szefa Oddziału Emir Martą Pfeifer na temat akcji „ Na pomoc bezdomnym kotom”.

Od 23.02. będziemy zapoznawać Państwa z pracą naszych wolontariuszy w schronisku w czasie wykonywania przez nic stałych świadczeń wolontariackich.

Została wysterylizowana seterka Afra, którą zabraliśmy ze schroniska. Koszt sterylizacji pokryła nasza wolontariuszka Lucyna. Dziękujemy

18.02.2009

Właśnie dostałam wiadomość, że Niteczka podbiła serca swojej tymczasowej Rodziny i zostaje na zawsze !!! Niteczka nazywa się teraz Isia. Isi i jej nowej Rodzinie życzymy samych szczęśliwych dni.

Zobaczcie jak urosła Klusia vel Suri

Do swojego nowego domu pojechała Lola – jeden ze sczeniaków, które od października przebywały w hoteliku w Janowie Lub. Na dom czeka druga z sióstr – Tola.

Klusia

Inka vel Klusia miała dużo szczęścia; w listopadzie trafiła do zamojskiego schroniska po tym, jak ktoś porzucił ją na przystanku autobusowym. W schronisku jednak nie pozostała długo; pojechała do DT w Konstancinie i przebywa tam do chwili obecnej. Klusia szuka najlepszego z domków!

Z ostatniej chwili - Klusia zostaje na zawsze w domu Beaty Beatka - dziękujemy

Ada

Ada to sunia z zamojskiego schroniska, która 11 stycznia pojechała do DT w Łodzi. Ada bardzo źle znosiła warunki schroniskowe; była przygnębiona, apatyczna, zdominowana przez stado. W DT odżyła; potrafi już bawić się, cieszyć. Ada została wysterylizowana.

Ada jeszcze w schronisku

Bułcia

Nowe wieści i zdjęcia z domu Bułci: kotka została wysterylizowana; zabieg zniosła bardzo dobrze. Przyjaźń z kocurkiem Hamasiem trwa, co widać na zdjęciach

.